#73
Dzisiaj przepis na pyyszne bułki śniadaniowe. Jeśli nie macie rano dużo czasu możecie przygotować je wieczorem, ciasto włożyć do lodówki na całą noc, a rano tylko uformować bułeczki i upiec :) Możecie nawet upiec je wieczorem, bułeczki długo utrzymują świeżość, więc będą idealne na śniadanie następnego dnia ;)
Przepis cytuję z Kwestii Smaku
Składniki:
- 2 średnie ziemniaki
- 5 łyżek roztopionego masła
- 1/2 szklanki mleka
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki cukru + 1 łyżeczka
- 15g świeżych drożdży
- 2 i 2/3 szklanki mąki pszennej
Przygotowanie:
Ziemniaki ugotować do miękkości, odcedzić zachowując 1 szklankę
wody. Ugotowane ziemniaki rozgnieść widelcem na puree. Wymieszać z
mlekiem, solą, 2 łyżkami cukru i 2 łyżkami roztopionego masła.
Wodę
z gotujących się ziemniaków ostudzić do około 40 stopni (lekko ciepła).
Odmierzyć 1/2 szklanki wody i dodać do niej drożdże, 1 łyżeczkę cukru i
1 czubatą łyżkę mąki. Delikatnie wymieszać, przykryć ściereczką i
odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce, na 10 - 15 minut (gdyby
drożdże nie spieniły się, powtórzyć z drugą połową wody i nowymi
drożdżami).
Drożdże wlać do mieszanki z ziemniakami, następnie
drewnianą łyżką wymieszać z przesianą mąką. Ciasto wyłożyć na posypaną
mąką stolnicę i wyrabiać przez około 10 minut, aż będzie elastyczne i
gładkie (będzie się trochę kleiło). Miskę wysmarować pozostałą
1/2 łyżki roztopionego masła, włożyć ciasto, przewrócić na drugą stronę,
aby całe pokryte było masłem. Miskę przykryć przeźroczystą folią i
wstawić do lodówki na 8 do 12 godzin do wyrośnięcia (Jeśli chcemy upiec je rano. Jeśli natomiast chcesz upiec je tego samego dnia, odstaw w ciepłe miejsce do podwojenia objętości, na ok. 1,5h).
Uderzyć
pięścią w ciasto, następnie wyłożyć na blat lekko podsypany mąką. Ciasto
podzielić na pół i uformować 2 wałki o długości 30 cm. Każdy wałek
pokroić na 12 równych części.
Uformować kuleczki z ciasta i ułożyć je w
wysmarowanej masłem (1 łyżka) formie w 4 rzędach po 6 kulek, w odstępach
1,5 cm. Przykryć papierowymi ręcznikami i odstawić do wyrośnięcia na
około 1 do 1 i 1/2 godziny.
Piekarnik nagrzać do 190 stopni,
kratkę umieścić w środkowej jego części. Wierzch bułeczek posmarować
pozostałym roztopionym masłem. Piec na złoty kolor przez 25 do 30 minut.
Boki bułeczek ponacinać ostrym nożem. Bułeczki wykładać na kratkę i
podawać jeszcze ciepłe.
Zapisuję do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńświetny przepis - na pewno przetestuję :)
OdpowiedzUsuń