środa, 11 kwietnia 2012

Bułki drożdżowe z jabłkami.

#25

Dziś przepis na miękkie, słodkie, pyszne bułki z jabłkami :) Bardzo mi smakowały i na pewno zrobię je jeszcze przynajmniej kilka razy :D  Idealne na drugie śniadanie. 


Składniki:
- 500g mąki
- 150g cukru
- 5 łyżek margaryny
- 1 jajko
- 250ml mleka
- 30g drożdży
- cukier waniliowy

Nadzienie jabłkowe:
- ok.3 jabłka
- cukier
- cynamon
Kruszonka:
- pół szkl. mąki
- ok. 2 lyżki cukru
- kilka łyżek margaryny

Przygotowanie:
 Przygotować rozczyn z drożdży i części ciepłego mleka, dodając 1 łyżkę mąki i pół łyżeczki cukru. Pozostawić do wyrośnięcia. Utrzeć jajo z cukrem, dodać mąkę, wyrośnięte drożdże, resztę ciepłego mleka i zarobić dość gęste ciasto. Gdy wszystkie składniki połączą się, dodać stopiony tłuszcz i cukier waniliowy. Wyrobić ciasto i pozostawić do wyrośnięcia.
 Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Następnie odcisnąć sok, dodać cukier, cukier waniliowy i cynamon do smaku. Wymieszać.
 Z wyrośniętego ciasta formować małe podłużne bułeczki, do środka nakładać nadzienie z jabłek, posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać kruszonką. Bułki przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki, zostawić do wyrośnięcia. Następnie bułki wstawić do ogrzanego piekarnika i upiec na złoty kolor. Temperatura pieczenia ok.180 stopni.




11 komentarzy:

  1. Wow! wyglądają wspaniale! Zjadłabym sobie teraz takie jeszcze gorące z zimnym mlekiem! Pysznie u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  2. ech, @mojetwory...ma rację, takie jeszcze ciepłe z gorącym mleczkiem...mniam

    OdpowiedzUsuń
  3. Z jabłkami? To musi być pyszne;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No, Mała! Jesteś wielka, bułeczki jak z piekarni. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. One do mnie mówią... Zjedz mnie, zjedz mnie...:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie piękne bułeczki:) mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. to ciasto nie wyszlo chyba za malo mleka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przepraszam! W przepisie było 25ml, a miało być 250ml, nie zauważyłam tego, mój błąd, już poprawione..

      Usuń
  8. ile sztuk wyszło? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń