środa, 28 grudnia 2011

Ciasteczka zbożowe ;)

#5
Składniki:
- 30dag płatków owsianych 
- 5-10dag otrębów pszennych
- 3 łyżki mąki
- 4 łyżki cukru
- 15dag miękkiego masła
- 2 jajka
- 4 łyżki mleka
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki suszonej żurawiny lub  2 łyżki rodzynek

Przygotowanie: 
Masło, cukier i jajka ucieramy, aż powstanie gładka masa. Dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i mleko, a następnie mieszamy. Wsypujemy otręby, płatki i żurawinę/rodzynki. Mieszamy i wstawiamy do lodówki na 15 minut.         Z ciasta formujemy kulki i lekko spłaszczamy. Kładziemy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pamiętajmy o zachowaniu odstępów!  Ciasteczka pieczemy 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 170-180 stopni.



A tak w ogóle, jak u Was po świętach? ;)  Najedzeni? Zadowoleni z prezentów? Ja jestem bardzo zadowolona :)

Muszę sobie kupić jakąś książkę kulinarną. 'Zapraszam do stołu', 'Nigella gryzie', czy może 'Gotuj z Julią'?
  Słyszałam, że w tej ostatniej jest sporo porad dotyczących gotowania, pieczenia, smażenia itp. więc przydałaby mi się taka :D   A jakie Wy książki macie i jakie polecacie?

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Makowiec

#4
Strasznie długo mnie tu nie było, w sumie sama nie wiem czemu. Dziś przepis na przepyszny makowiec ;)

Przepis z Moich wypieków

Ciasto:

50 g świeżych drożdży
6 żółtek

- 80 g drobnego cukru do wypieków lub cukru pudru
- ziarenka z 1 laski wanilii (ewentualnie kilka kropli ekstraktu z wanilii)
- 380 g mąki pszennej tortowej
- 190 ml ciepłego mleka
- 110 g masła, roztopionego i ostudzonego


Przygotowanie:


 Do kubka skruszyć drożdże, wymieszać z 1/2 szklanki ciepłego mleka, 1 łyżeczką cukru i 2 łyżkami mąki. Przykryć i odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (kubek można wstawić na kilka minut do średnio gorącej wody aby ułatwić rozwój drożdży).
 Żółtka utrzeć z cukrem na puszysty krem. Laskę wanilii przeciąć na pół, łyżeczką wyłuskać ziarenka i dodać je do ubitej masy. Wymieszać z przesianą mąką, drożdżami, resztą ciepłego mleka oraz roztopionym i ostudzonym masłem. Wyrobić elastyczne i dość luźne ciasto, przez około 10 minut, aż zacznie odchodzić od ręki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 1 godzinę (naczynie z ciastem można wstawić na kilkanaście minut do średnio gorącej wody aby ułatwić wyrastanie).




Ciasto jest naprawdę świetne, jeszcze chyba nigdy żaden makowiec mi tak nie smakował ;)