#36
Ta zupa jest idealna na chłodne, jesienne dni. Zapraszam na pyszną, rozgrzewającą zupę gulaszową.
Składniki:
- 40 dag wieprzowiny lub wołowiny na gulasz
- 1 duża cebula
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 2 ząbki czosnku
- 1 papryka czerwona
- 1 papryka zielona
- 2 spore pomidory lub pomidory z puszki
- 1,5 l wody
- olej
- przyprawy: sól, pieprz, płaska łyżeczka papryki słodkiej i dwie łyżeczki papryki ostrej, ziele angielskie, liść laurowy
Przygotowanie:
Mięso i cebulę pokroić w kostkę. Cebulę zeszklić, dodać mięso i wycisnąć czosnek. Smażyć minutkę na silnym ogniu, a następnie wlać wodę, wrzucić ziele i liść laurowy, doprawić pieprzem i solą. Dusić ok. 40 minut. Pozostałe warzywa pokroić w kostkę lub paski i dodać po 40 minutach. Potem wrzucić pomidory (jeśli używacie świeżych, to podsmażyć je trochę przed wrzuceniem do zupy). Gotować ok 20-30 minut. Na koniec doprawić papryką w proszku.
Mmm, jeszcze nie robiłam tej zupy. W tym tygodniu na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, jest pyszna! :)
UsuńUwielbiam zupę gulaszową :) Piękne zdjęcia, Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam cieeplutko :)
UsuńJedna z moich ulubionych, szczególnie późnym latem czy jesienią.
OdpowiedzUsuńO tak, na jesień jest idealna :)
Usuńbaaardzo lubię zupę gulaszową- w sam raz na jesień: sycąca i rozgrzewająca :)dodaję tylko więcej papryki i czosnku.
OdpowiedzUsuńRacja, w zimę jeszcze pewnie kilka razy wypróbuję, bo rozgrzewa bardzo ;)
UsuńZupa gulaszowa - super pomysł na sycący posiłek :)
OdpowiedzUsuńDokładnie!
Usuńbardzo apetyczny taki pożywny talerzyk!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
z crupiącym pieczywem pochłonę każdą ilość takiej zupy:)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie ją zrobić w tym tygodniu ;)
OdpowiedzUsuńJak zrobię - to dam znać ;)
Bardzo lubimy zupę gulaszową. Ja robię ją z wołowiny (antrykot), trybuję mięso od kości i na kościach wywar z jarzynami i kminkiem. Mięso oddzielone od kości smażę na smalcu i dodaję cebulę, jak się przyrumieni wlewam wodę dodaję paprykę pokrojoną w kostkę i przecier pomidorowy z Pińczowa (nie chce mi się obierać pomidorów ze skórki). Gdy mięso jest miękkie dodaję ziemniaki pokrojone w kostkę. Na koniec wlewam wywar i zupa już prawie gotowa. Dodaję jeszcze takie kluski-czietke, jest to coś co robi się z mąki, szczypty soli i jajka. Zagniata się sprężyste ciasto, i robi się ta jak naszą zacierkę. Można je gotować osobno, ja wrzucam je do gotującej się zupy. Polecam spróbować, dziękuję za przepis, który wykorzystam do modyfikacji moich pomysłów. Pozdrawiam Jurek.
OdpowiedzUsuń