sobota, 26 listopada 2011

Rogaliki i prezenty świąteczne ;)

#3
Jako, że nie miałam ostatnio dużo wolnego czasu, a miałam straszną ochotę na coś słodkiego, wzięłam się za rogaliki z marmoladą. Na początku chciałam zrobić drożdżówki z cynamonem, ale trochę nie wyszły ;) Przepis 'skonstruowałam' z dwóch innych, ale i tak wyszły nawet smaczne :D


Za miesiąc święta, więc czas już powoli myśleć o prezentach :) W tym roku stawiam na prezenty robione samodzielnie, ale nie zabraknie oczywiście drobiazgów ze sklepu :D Widziałam ostatnio w supermarkecie ogrzewacze do rąk i pomyślałam, że to całkiem fajna sprawa.
W tamtym roku postanowiłam dać przyjaciółce coś w stylu szklanej kuli, a zrobiłam ją tak :
z plasteliny ulepiłam bałwanka i przykleiłam go do spodu literatki. Wsypałam do niej trochę ryżu i wlałam wodę. Na literatkę położyłam podgrzewacz ( który pasował idealnie;) ) i zakleiłam taśmą. Całkiem fajnie to wyglądało ;)
Spodobał mi się pomysł, aby w prezencie podarować talerzyk i filiżankę, a do tego samodzielnie przygotowaną herbatę z goździkami lub imbirem. Mi samej odpowiadałby taki prezent, bo uwielbiam zapachy, które przypominają mi święta. Jeśli natchnę się na jakiś ciekawy pomysł to oczywiście napiszę.
A jakie prezenty Wy w tym roku podarujecie bliskim? ;)

1 komentarz:

  1. prezenty, które robimy sami mają duszę :)
    i ta magia świąt też wtedy jest taka jakby silniejsza...
    ciekawy pomysł ze szklaną kulą :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń