poniedziałek, 16 stycznia 2012

Murzynek

#10
Jak ja się cieszę :D Nareszcie murzynek, który wyrósł i mi smakuje, bo moje wcześniejsze ciasta opadały i robił się zakalec. Muszę powiedzieć, ze trochę mnie to zniechęcało, ale nie poddałam się, zrobiłam i wyrósł. Co prawda popękał, ale nad tym jeszcze będę pracowała :D  Choć z drugiej strony taki pęknięty murzynek według mnie o wiele lepiej wygląda.

Składniki:
- 1,5 szklanki mąki
- 1 i 1/3 szklanki cukru (najlepiej drobnego)
- 6 łyżeczek kakao
- 250g margaryny
- 4 łyżki mleka
- 4 jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Przygotowanie:
Margarynę rozpuścić na małym ogniu, a następnie dodać cukier, mleko i mieszać do rozpuszczenia cukru. Wtedy dodać kakao, mieszać na małym ogniu i zostawić do całkowitego wystygnięcia. Z białek ubić pianę, dodać pozostałe składniki oraz 4/5 wystudzonej masy. Powoli mieszać.  Ciasto wlać do formy i piec ok. 45 minut w piekarniku rozgrzanym do 200stopni.
Przepis z kotlet.tv, lekko zmodyfikowany.


 
  
 

8 komentarzy:

  1. Super! Uwielbiam czekoladowce:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam murzynka :)) Chyba nawet pokuszę się o stwierdzenie, że to moje ulubione ciasto :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny, wzorowy murzynek! Oby tak dalej, Milenko! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglada pysznie, jutro chyba zrobie :) mam jednak pytanko; w jakies blasze go pieklas? w sensie jakie wymiary miala?

    OdpowiedzUsuń
  5. Keksówka, około 28x11cm. Gdybyś mogła to daj znać jak wyszło, możesz też podesłać mi zdjęcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrobiłam! Wyszedł fajnie, ale mógłby trochę bardziej wyrosnąć. :D Może następnym razem się bardziej uda. :) Podsyłam zdjęcie (robione w czasie smarowania polewom)
    btw. chodzisz do jakiejś szkoły gastronomicznej czy gotowanie to tylko w czasie wolnym? :) link do zdjęcia: http://i58.tinypic.com/nv3whj.jpg

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko w czasie wolnym, ale być może od tego roku zacznę chodzić właśnie do takiej szkoły :)
    Dzięki za zdjęcie, cieszę się, że wyszedł w miarę dobry ;)

    OdpowiedzUsuń