#10
Jak ja się cieszę :D Nareszcie murzynek, który wyrósł i mi smakuje, bo moje wcześniejsze ciasta opadały i robił się zakalec. Muszę powiedzieć, ze trochę mnie to zniechęcało, ale nie poddałam się, zrobiłam i wyrósł. Co prawda popękał, ale nad tym jeszcze będę pracowała :D Choć z drugiej strony taki pęknięty murzynek według mnie o wiele lepiej wygląda.Składniki:
- 1,5 szklanki mąki
- 1 i 1/3 szklanki cukru (najlepiej drobnego)
- 6 łyżeczek kakao
- 250g margaryny
- 4 łyżki mleka
- 4 jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Margarynę rozpuścić na małym ogniu, a następnie dodać cukier, mleko i mieszać do rozpuszczenia cukru. Wtedy dodać kakao, mieszać na małym ogniu i zostawić do całkowitego wystygnięcia. Z białek ubić pianę, dodać pozostałe składniki oraz 4/5 wystudzonej masy. Powoli mieszać. Ciasto wlać do formy i piec ok. 45 minut w piekarniku rozgrzanym do 200stopni.
Przepis z kotlet.tv, lekko zmodyfikowany.
Super! Uwielbiam czekoladowce:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam murzynka :)) Chyba nawet pokuszę się o stwierdzenie, że to moje ulubione ciasto :))
OdpowiedzUsuńPiękny, wzorowy murzynek! Oby tak dalej, Milenko! :)
OdpowiedzUsuńmurzynki są mniaam!:)
OdpowiedzUsuńWyglada pysznie, jutro chyba zrobie :) mam jednak pytanko; w jakies blasze go pieklas? w sensie jakie wymiary miala?
OdpowiedzUsuńKeksówka, około 28x11cm. Gdybyś mogła to daj znać jak wyszło, możesz też podesłać mi zdjęcie ;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam! Wyszedł fajnie, ale mógłby trochę bardziej wyrosnąć. :D Może następnym razem się bardziej uda. :) Podsyłam zdjęcie (robione w czasie smarowania polewom)
OdpowiedzUsuńbtw. chodzisz do jakiejś szkoły gastronomicznej czy gotowanie to tylko w czasie wolnym? :) link do zdjęcia: http://i58.tinypic.com/nv3whj.jpg
Tylko w czasie wolnym, ale być może od tego roku zacznę chodzić właśnie do takiej szkoły :)
OdpowiedzUsuńDzięki za zdjęcie, cieszę się, że wyszedł w miarę dobry ;)